Dzienny makijaż z rozcieniowaną kreską
8/30/2012
Witajcie,
Zdaję sobie sprawę, że ostatnio praktycznie zasypuję Was moimi propozycjami makijażowymi, ale na sam koniec lata i wakacji spłynęła na mnie jakaś wena i najchętniej tylko bym tworzyła jakieś makijaże. W zamyśle mam też kilka bardziej artystycznych wersji, ale nie wiem czy takie propozycje będą Was interesowały. Koniecznie dajcie znać w komentarzach :)
Dzisiaj jednak chciałabym Wam zaprezentować dość delikatny makijaż dzienny. Utrzymany został w ciepłej, brązowej tonacji. Jedynie dla przełamanie tej ciepłej kolorystyki na usta nałożyłam delikatnie różowy, transparentny kolor.
Na powiece obowiązkowo pojawiła się kreska. Tym razem właśnie w brązowym odcieniu i delikatnie rozcieniowana, żeby wydawała się delikatniejsza.
Generalnie makijaż jest bardzo prosty w wykonaniu i wymaga od nas jedynie odrobiny wysiłku.
Na nałożoną wcześniej bazę pod cienie na całą powierzchnię powieki ruchomej puchatym pędzelkiem (u mnie Hakuro H74) nakładamy cielisty cień delikatnie wklepując go w powiekę.
Mniej więcej od 1/3 długości oka przy samej linii rzęs rysujemy kreskę żelowym eyelinerem. Dopiero przy zewnętrznym kąciku oka kreskę tą wyciągamy, chcąc stworzyć efekt delikatnie kociego oka.
Na tak narysowaną kreskę nakładamy brązowy cień pędzelkiem 'kulką' (u mnie fioletowa kuleczka z Essence). Kolor ten troszeczkę wyciągamy w górę, chcąc jakby rozcieniować kreseczkę. Dodatkowo ten sam cień nakładamy w naturalnym załamaniu powieki i trochę powyżej niego mniej więcej na 2/3 długości powieki.
Przestrzeń pod samym łukiem brwiowym rozświetlamy jasnym matowym cieniem. I tym samym cieniem rozświetlamy wewnętrzny kącik oka.
Na koniec dokładnie tuszujemy górne rzęsy, natomiast dolne pozostawiamy bardziej naturalne.
Dla dopełnienia makijażu podkreślamy brwi, ja używam do tego brązowego, matowego cienia i układamy je na żel.
Twarz:
- Wygładzająca baza pod makijaż, Kobo Professional
- Stay all day concealer, 020 Soft Beige, Essence
- Adaptive Foundation, Light Ivory, Oriflame Giordani Gold
- Mineralny puder matujący, 031, Bell
- Puder w perełkach, Natural Radiance, Oriflame Giordani Gold
Oczy:
- Eyeshadow base, I love stage, Essence
- 353 Matte, Inglot
- 102 'Almond', Kobo Professional
- 51 'Absolutely nature' sparkling, Essence
- 327 Matte, Inglot (do brwi)
- Gel eyeliner, 02 'London Baby', Essence
- Waterproof mascara, volume plus+, Catrice
Usta:
- Balsam do ust, Pink, Carmex Moisture Plus
To by było na tyle. Mam nadzieję, że taka propozycja makijażu dziennego przypadnie Wam do gustu. Koniecznie piszcie w komentarzach co o niej sądzicie.
xoxo
12 komentarzy
bardzo ładdny dzienniak :)
OdpowiedzUsuńdelikatny i dziewczęcy. bardzo ładnie Ci w takim makijażu. u mnie na codzień kreska na górnej powiece i tusz, ale jak mi się zachce to wszystkie możliwe kolory wchodzą w grę:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny, delikatny bez zbędnych ceregieli :)
OdpowiedzUsuńBardzo delikatny i dziewczęcy makijaż :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie i bardzo delikatnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, masz piękną cerę:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny :) cień z Essence bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie makijaże ;)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż! Uwielbiam takie na dzień. Masz śliczne oczy;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na konkurs;p
Też lubię taką roztartą kreskę na dzień:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za komentarze. Wszystkie je czytam i staram się na nie odpowiadać. Jednakże bardzo proszę o nieumieszczanie tzw. spamu, gdyż będzie on bezwzględnie usuwany.