Szalone porządki
2/07/2012Dzisiaj post taki trochę nie kosmetyczny, ale musiałam podzielić się z Wami moimi dokonaniami :D
Od kilku dni mocno zastanawiam się nad zakupem kilku (chyba niezbędnych mi jednak) akcesoriów fotograficznych. Jednak ciągle nie jestem przekonana do tej inwestycji. Cały czas znajduję jakieś za i przeciw, które niestety się równoważą i nie pozwalają mi podjąć racjonalnej decyzji. Tak na przykład wczoraj wieczorem doszłam do wniosku, że absolutnie nie mogę kupić tego wszystkiego co chcę, bo przecież nie mam już miejsca. Siostra się ze mnie śmieje, że sufit niebezpiecznie zbliża się już do szafy. I coś w tym jest, bo całą szafę miałam zawaloną jakimiś bzdetami. Jednak dzisiaj miałam więcej wolnego czasu. Gdyż ze względu na próbne matury, które rano pisałam, do domu wróciłam już około 11. Postanowiłam nie zmarnować tego czasu i jak szalona zabrałam się za sprzątanie tej nieszczęsnej szafy.
12 komentarzy
słodka foka! (bo pluszak to foka, prawda? : D )
OdpowiedzUsuńgratulacje! ; )
swoją drogą, nie za późno na matury próbne? ; )
taak to foczka :D
Usuńto już drugie matury, pierwsze próbne mieliśmy w listopadzie :)
brawa za motywacje, mnie czekają takie porządki ale nie mogę się do nich zebrać ;P
OdpowiedzUsuńo motywację zawsze jest najtrudniej, ale trzymam kciuki, że i Tobie uda się przez to przebrnąć :)
Usuńmi też ostatnio przyszedł napływ motywacji i uporządkowałam wszystko u siebie w pokoju :) efekt jest wart :P widzę Tobie się też udało, gratulacje ;p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie !:)
Mnie dzisiaj czeka sprzątanie :)
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia :)
UsuńUwielbiam takie generalne porządki;) Ale zawsze się zastanawiam, jak ja to robię, że za każdym razem jest sterta rzeczy do wyrzucenia;D
OdpowiedzUsuńHaha o jeju tam Ci tornado przeszło ;P Ja zawsze jak sprzątam to wywalam wszystko na podłogę i dopiero później zastanawiam się jak to ogarnąć i wkońcu czasami taki burdel mam z tydzień aż skończe ;D pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńja nie wiem czy to nie było coś gorszego niż tornado :D ja jak nie skończę jednego dnia to jest dramat, bo później ciężko znaleźć mi drugą taką wenę do sprzątania ;P
Usuńhehe czasem taki generalny porządek jest potrzebny:)) Teraz możesz być z siebie dumna!
OdpowiedzUsuńnawet nie wiesz jak bardzo dumna jestem :D
UsuńDziękuję Wam za komentarze. Wszystkie je czytam i staram się na nie odpowiadać. Jednakże bardzo proszę o nieumieszczanie tzw. spamu, gdyż będzie on bezwzględnie usuwany.