Lutowe zakupy
2/28/2012Jest tego zdecydowanie mniej niż w styczniu, z czego się niesamowicie cieszę, bo mam szalone postanowienie, żeby zacząć oszczędzać i móc w końcu kupić sobie jakiś lepszy aparat, bo ten co mam mnie nie zadowala niestety ;)
A wracając do tematu...
Zacznę może od tego co znalazłam będąc na początku miesiąca w Rossmannie..
- Żel pod prysznic brzoskwinia i liczi, Alterra (tak, lubię brzoskwinie, dlatego to już któryś kosmetyk o tym zapachu ;) - pachnie po prostu obłędnie, mam nadzieję że będzie dobrze spełniał swoją rolę; czekam tylko aż skończy mi się żel z Oriflame i zabieram się za ten. Chcecie jego recenzję?
- Dwufazowy płyn do demakijaży Garnier Essentials - uwielbiam makijaż z wykorzystaniem żelowego eyelinera z Essence, a jak pewnie wiecie nie jest on łatwy do zmycia, dlatego do jego demakijażu wybieram dwufazowe płyny, mam nadzieję, że ten sobie będzie dobrze radził
- Udało mi się trafić na taki bardzo ciekawy kolorek z MYIO nr 35 'Mars' - mam jeden lakier z tej firmy i nie narzekałam na niego, więc jak tylko zobaczyłam tego 'dziwaka' to stwierdziłam, że musi być mój, w szczególności, że w najdroższej niesieciowej drogerii w mieście kosztował tylko 5 zł :)
- 'Mellow Yellow' nr 51 z Essence zabrałam ostatnio siostrze, bo stwierdziła, że ona już go nie chce, no to co miałam tak biedaka zostawić? musiał wrócić ze mną do domu :)
- Ostatni to Glitter Topper z Essence 02 'Julia' - ja się pytam dlaczego akurat Julia? :D Ale pomijając to śliczny jest, prawda? Ostatnio strasznie rozmiłowałam się we wszelkiego rodzaju glitterach, nie wiem czy to dobrze ;)
- Po pierwsze nawilżający żel do mycia twarzy, AA Wrażliwa Natura - naczytałam się na blogach o tym jakie to te kosmetyki są fajne i w ogóle dobre. Moja twarz zdecydowanie jest wrażliwa dlatego zdecydowałam się akurat na ten. Jak na razie, pomimo kilku malutkich zastrzeżeń jestem zadowolona, ale o tym w osobnej recenzji, chcecie przeczytać?
- Dwa pilniczki Infinity - uroczo wyglądały i były nie drogie to się skusiłam :)
- Intensywnie regenerującą maseczkę do włosów suchych i zniszczonych Biovax - też dużo się naczytałam u Was o tych maseczkach; opinie o nich były zupełnie skrajne czasami, od 'ochów i achów' aż do 'fuuj' itp :D Gdy tylko zobaczyłam kartoniki z saszetkami stwierdziłam, że muszę sama wypróbować, na razie skusiłam się tylko na jedną, ale w miarę upływu czasu postaram się zaopatrzyć i w inne rodzaje, a kto wie, może kiedyś kupię całe opakowanie? :D
No i to by było na tyle zakupów dokonanych w lutym. A nie mówiłam, że nie ma tego zbyt wiele? ;)
Czego jesteście najbardziej ciekawe, jakiej recenzji oczekujecie?
A u Was jak w tym miesiącu było z zakupami, poszalałyście czy może na spokojnie?
xoxo
52 komentarzy
Muszę kupić parę lakierów z MIYO i je przetestować.
OdpowiedzUsuńI tą serię AA, koniecznie!
U mnie dziś też coś o moich nowościach, a w nich także MIYO.
lakiery MIYO polecam, co do serii AA to jeszcze nie do końca mam o niej zdanie :)
UsuńCzekam na recenzję żelu z Alterry ;)
OdpowiedzUsuńI te laiery także wyglądają ciekawie ;D
jak trochę poużywam żel to na pewno coś o nim napiszę :)
UsuńTak chcemy recęzję Alterry...koniecznie
OdpowiedzUsuńskoro tak, to na pewno będzie :)
UsuńŁadne zakupy :)
OdpowiedzUsuńObserwuję
OdpowiedzUsuńNotkę o żelu AA przeczytam z wielką przyjemnością :) Sama go używałam jakiś czas temu i jestem ciekawa Twojego zdania :)
OdpowiedzUsuńjeszcze trochę go poużywam i napiszę recenzję, bo na razie nie do końca mam o nim wyrobioną opinię ;)
Usuńfajne zakupy :) a ja bym chciała recenzje żelu z alterry, kilka razy podchodziłam już do tych kosmetyków, i zawsze odrzucał mnie zapach. Ostatnio się przemogłam i kupiłam szampon :))
OdpowiedzUsuńa mnie się zapach kosmetyków z Alterry szalenie podoba :D
Usuńśliczny kolor lakieru z MIYO :))
OdpowiedzUsuńteż mi się podoba :)
UsuńBardzo fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałam się skusić na żel a Alterry,ale dla mnie one wszystkie śmierdzą,
jak to śmierdzą? przecież ich kosmetyki tak ładnie pachną.. :)
Usuńzaciekawił mnie Ganier dwufazowy, chętnie spróbjuję
OdpowiedzUsuńna razie za mało go używałam, żeby powiedzieć czy polecam czy nie :)
UsuńMam ten lakier MIYO i jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńna paznokciach prezentuje się tak ładnie jak w butelce, bo jeszcze go nie używałam? :D
Usuńmam też jeden lakier z MIYO i jestem zadowolona :) a glitterki z Essence uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńbardzo jestem ciekawa efektu na paznokciach tego żółtego(?) lakieru z Essence.
pozdrawiam
ja mam już teraz 2 MYIO ;)
Usuńjak tylko go użyję i sfotografuję, na pewno zaprezentuję go na blogu :)
Świetne łupy :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam recenzję Alterry;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa płynu garniera i lakieru miyo :)
OdpowiedzUsuńlakier MYIO już nie długo na pewno pojawi się na blogu, a płyn muszę jeszcze dłużej poużytkować, żeby o nim napisać :)
UsuńMam ten płyn do demakijażu, niestety u mnie się nie sprawdził za dobrze...
OdpowiedzUsuńczemu? podrażniał czy może nie zmywał dobrze?
Usuńja kiedyś używałam żeli do twarzy z Garniera i zawsze byłam zadowolona dlatego na ten płyn się skusiłam
Ja jeszcze go nie używałam:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na nowy post:*
Tzn. chodzi mi o ten żel pod prysznic:)
Usuńwiosennie żółty lakier :))
OdpowiedzUsuńteż mi się ten lakier kojarzy z taką cudowną, ciepłą i słoneczną pogodą :)
Usuń"Glitter Topper z Essence 02 'Julia' - ja się pytam dlaczego akurat Julia?"
OdpowiedzUsuńbo do kompletu jest jeszcze szary lakier z tej samej serii o nazwie "Romeo". Poza tym z tego co słyszałam jest jeszcze Edward i Bella...
o masz Ci los... to już nie mogli ich jakoś bardziej twórczo nazwać?
Usuńlakiery są świetne :)
OdpowiedzUsuńrecenzja żelu Alterry jak najbardziej! jestem bardzo, bardzo ciekawa tych kosmetyków, więc na pewno coś kupię, gdy będę w Rossmanie ;)
OdpowiedzUsuńjak się sprawują pilniczki Infinity? od jakiegoś czasu mocno się zastanawiam nad pożegnaniem metalowych pilniczków, którymi katuję paznokcie...
jak dla mnie te kosmetyki są cudowne pod względem zapachu, co do innych właściwości to nie mogę się wypowiedzieć, bo używałam dopiero jednego kosmetyku, który mnie w sumie zachwycił ;)
UsuńNie używałam jeszcze tych pilniczków, bo 'wykańczam' mój poprzedni (zakreślaczowo zielony) :D oczywiście, że porzuć metalowe pilniczki, bo to samo zło :D
Hihi u Ciebie lutowe zakupy, u mnie lutowe denka :) jutro też odwiedzam Rosmana i mam w planach zaopatrzyć się w żel pod prysznic. Ciekawa nuta zapachowa z Altery :)
OdpowiedzUsuńu mnie denka były jedną notkę wcześniej :)
Usuńtrzeba przyznać, że Alterra zapachy ma cudowne :D
P.S. dziękuję za dołączenie do obserwatorów :)
Usuńlakiery musza byc piekne na paznokciach;)
OdpowiedzUsuńjak na razie używałam tylko toppera, ale fakt wygląda bardzo ładnie :)
UsuńTeż mam w planach przygotowaie takiego postu na moim blogu, ale nieco obawiam się tego momentu kiedy zbiorę wszystkie kupione kosmetyki w tym miesiącu do zdjęć. Obiecałam sobie oszczędność, a wyszło jak zwykle :P
OdpowiedzUsuńA zmieniając temat: jestem pierwszy raz na Twoim blogu i bardzo mi się on podoba :) Będę zaglądać częściej :) Pozdrawiam!
to ja takie obawy w styczniu miałam, w lutym już stosunkowo się 'ogarnęłam', mam nieskromną nadzieję, że w marcu będzie jeszcze mniej - staram się kupować tylko to co jest mi potrzebne, a nie to co wpadnie mi akurat w oko ;)
Usuńcieszę się, że Ci się podoba, zapraszam do obserwacji :D
zel musi niesamowice pachnac ! ja tez probuje oszczedzac na kosmetykach haha, rosmana i superpharma omijam :P zapraszam do mnie na konkurs, do wygrania bon do hm :)
OdpowiedzUsuńbo i pachnie niesamowicie :)
Usuńznam to, jak czasami ciężko jest ominąć takie sklepy :)
świetne lakieryy !!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam do mnie ( nowy post ) :)
dzięki :)
Usuńjuż niedługo recenzje
Ja tez będę kupować tą maskę ;)
OdpowiedzUsuńnapisz poźniej jak się u Ciebie sprawdzała :)
UsuńZ checia poczytam twoja opinie o biovaxie i zelu aa, ;) ja to jakos nie lubie zapachu brzoskwini. Zle mi sie kojarzy, ale nie wiem z czym ;)
OdpowiedzUsuńbiovaxu jeszcze nie używałam, ale do recenzji żelu AA powoli się już przymierzam :)
UsuńDziękuję Wam za komentarze. Wszystkie je czytam i staram się na nie odpowiadać. Jednakże bardzo proszę o nieumieszczanie tzw. spamu, gdyż będzie on bezwzględnie usuwany.