Matujący puder KOBO
8/02/2011Witajcie!
Dzisiaj poza TAGiem, który napisałam już wcześniej przygotowałam dla Was recenzję pudru firmy KOBO Professional.
KOBO Professional Matt Powder 301 Pale Beige
Opakowanie:
Puder znajduje się w czarnym dosyć "konkretnym" czarnym pudełeczku. Jest ono na tyle porządne, że nie ma obawy, że przy upadku nam się rozpadnie, zepsuje zamek, czy otworzy w torebce bez naszej wiedzy.Na pudełku są dobrze widoczne srebrne napisy. Jednak na odwrocie jest jedynie informacja od producenta na temat zalet produktu, a brak jest jego składu.
W środku znajduje się kwadracik z pudrem i dosyć duże lustereczko.
Kolor, trwałość, aplikacja, zapach:
Mój puder to najjaśniejszy z możliwych odcieni nr 301 PALE BEIGE. Przeznaczony jest do jasnej karnacji. Nakładam go pędzlem i nie narzekam na jego aplikację aczkolwiek bardzo łatwo robi się miałki. Używam go tylko w ciągu dnia do poprawienia makijażu. Po jego nałożeniu nasza cera staje się gładka i matowa. Puder bardzo zakrywa wszelkie niedoskonałości. Nie uwydatnia skórek ani włosków. Nie umiem powiedzieć dokładnie jak długo utrzymuje się na twarzy - jest to kilka godzin. Do pokrycia twarzy potrzeba jest na prawdę nie dużo produktu co sprawia, że puder staje się wydajnym i starcza nam na długo.
Zapach jest typowy dla pudru - taki chemiczny, bez żadnych perfumeryjnych nut.
Informacje ogólne:
Puderniczka mieści 9g produktu i kosztuje 19,99 zł w sieci Drogerii Natura. Produkt jest na prawdę godny uwagi i jak najbardziej polecam go innym.Na koniec chciałabym Wam przedstawić listę produktów, które mam zamiar zrecenzować na tym blogu.
- korektor Catrice
- 3 lakiery Catrice (510, 520, 410)
- lakier Vipera Salamandra (8)
- lakier Vipera High Life (820)
- szampon do włosów Avon
- farba do włosów Palette (480)
- zmywacz do paznokci Sensique
13 komentarzy
korektor catrice ;)
OdpowiedzUsuńfajny puder, moze sie skusze ;)
Szampon z AVONu a który? jestem bardzo ciekawa bo ja miałam ich juz troche i kazdy byl beznadziejny:(
OdpowiedzUsuńnoo mnie kosmetyki kobo bardzo kuszą , ale nie mam jaki ich kupić zupełnie , musiałabym jechac z godzine drogi do jakiejś ich drogerii :|
OdpowiedzUsuńczekam na nowe recenzje:)
jak tylko skonczy mi sie moj puder z sephory skusze sie na ten z kobo ;) najchetniej prosze o test tuszow do rzes, pisalas o tym z oriflame, uzywalam go ale przekonana nie jestem wiec trzeba szukac dalej :)
OdpowiedzUsuńja też dziś recenzja Kobo, ale tuszu :)
OdpowiedzUsuńMoże miałaś styczność z którymś z tuszy tej firmy. Jesli tak: wypowiedz się, będę bardzo wdzięczna.
właśnie kończy się mi puder, może się skuszę na ten z kobo :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidzę, ze kolor idealny, szukam takiego, jednak dostępu do tych kosmetyków nie mam:(
OdpowiedzUsuńE.l.f jest dobry na początek:) ale trzeba mieć wprawę z kremowymi eyelinerami ( i dużo cierpliwości;) mimo wszystko na co dzień jak najbardziej polecam;) Na wieczorne szalenstwa - nie;)
OdpowiedzUsuńCzyli jest dosyć kryjący?
OdpowiedzUsuńchyba skuszę się na ten puder:)
OdpowiedzUsuńNo i chyba moje poszukiwania pudru zakończą się powodzeniem ;) Muszę go wypróbować. Mam nadzieję, że nie będzie za ciemny.
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam Blair :) chociaż Serena też ma w sobie coś ciekawego :)
OdpowiedzUsuńa spanie to moja ulubiona część dnia (a w zasadzie nocy) :)
muszę przetestować:)!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za komentarze. Wszystkie je czytam i staram się na nie odpowiadać. Jednakże bardzo proszę o nieumieszczanie tzw. spamu, gdyż będzie on bezwzględnie usuwany.