Moja studniówka cz. 2
2/17/2012Tak jak już pisałam post studniówkowy został podzielony na dwie części. Zauważyłam, że makijaż bardzo się Wam spodobał. Ja cieszę się bardzo, a moja siostra jest szalenie dumna z tego powodu :)
Przejdźmy jednak do sedna dzisiejszego postu.
Tak właśnie prezentowała się moja sukienka. Asymetryczna, czarno kremowa. Dosyć skromna, ale na tę okazję odpowiednia. Ja przynajmniej czułam się w niej komfortowo. Kupiona została w CHH Nadarzyn za ok 190zł aczkolwiek nie pamiętam dokładnej ceny niestety Nawet nie narzekałam, że kotylion mi nie pasuje ;)
Moje buty były to zwykłe, czarne czółenka na obcasie 8,5 cm. Kupiłam je za 120 zł prosto od producenta (firma Błażej). Były zaskakująco wygodne. Tak jak mnie wszystkie buty na starcie od razu obcierają, tak te nie. Na baleriny zmieniłam je dopiero około 3.
Torebka to zwykła czarna kopertówka, w którą nie mieści się zbyt wiele :D ale to dobrze, bo ja zawsze mam tendencję do zabierania ze sobą dużej ilości nie potrzebnych przedmiotów, a jak mam ograniczone miejsce to biorę tylko to co mi niezbędne.
Kolczyki i wisiorek kupiłam w czwartek przed studniówką ;) Bo aż do tamtego momentu byłam przekonana, że w moich, mojej mamy, siostry bądź chrzestnej zbiorach biżuterii znajdę coś odpowiedniego. Nawet sobie nie wyobrażanie jaka to była dramaturgia kiedy się okazało, że nic nie pasuje. Ale ten zestawik bardzo mi się podoba i cieszę się, że do mnie trafił :) Kosztował chyba 87 zł.
No i na studniówce zabraknąć nie mogło podwiązki :)
Jak Wam się podobał mój look studniówkowy?
Ja byłam bardzo zadowolona. Zabawa była na prawdę świetna i na pewno na długo zapamiętam tę noc :)
xoxo
34 komentarzy
Piękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że tak mało zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńuznałam, że nie zainteresuje Was post zarzucony zdjęciami ze studniówki :)
Usuńdelikatnie i ładnie ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądałaś :))
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńsukienka i butki - miodzio :D
OdpowiedzUsuńdzięki bardzo :)
UsuńPięknie wyglądałaś
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńślicznie wyglądałaś kochana :))
OdpowiedzUsuńhttp://paper-lady.blogspot.com/
dziękuję :*
Usuńślicznie wyglądałaś :)
OdpowiedzUsuńA ja pamiętam jak na swoją studniówkę zapomniałam podwiązki. Byłam jedyną dziewczyną, która jej nie miała :( Ale nie przyniosło mi to pecha ;)
OdpowiedzUsuńuu no zdarza się, ale na studniówce najważniejsza jest zabawa a nie podwiązka :D
Usuńno super wyglądałaś! śliczny kolor włosów! jaki to ?:>
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńMroźny kasztan 4.15 Garnier Color&Shine :)
Chcemy więcej zdjęć!:D Jeśli możesz ;)
OdpowiedzUsuńzobaczymy co da się z tym zrobić :D
UsuńPięknie wyglądałaś:) Fryzurka bardzo ładna:))
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńteraz jak patrzę na zdjęcia to i mi się fryzura podoba, ale jak wyszłam od fryzjerki w studniówkową sobotę to byłam tak zła, bo mi się strasznie nie podobało :D
Super look. Kiedy to ja miałam studniówkę, jak ten czas leci...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie.
dziękuję :)
UsuńPrześliczna sukienka i oczywiście fryzura też.
OdpowiedzUsuńdzięki :D
Usuńfryzura mi się kompletnie nie podobała, dopiero teraz na zdjęciach zaczynam ją akceptować :D
Świetnie wyglądałaś, a sukienka mnie zachwyciła :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądałaś,sukienka boska:))
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądałaś :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie, bardzo mi się podoba sukienka;)
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądałaś ;)
OdpowiedzUsuńŚliczną sukienkie miałaś : )
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńPięknie wyglądałaś, bardzo elegancko i dodatki dobrane ze smakiem.
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za tak miły komentarz :)
UsuńDziękuję Wam za komentarze. Wszystkie je czytam i staram się na nie odpowiadać. Jednakże bardzo proszę o nieumieszczanie tzw. spamu, gdyż będzie on bezwzględnie usuwany.