Krem do ciała Oriflame

9/16/2011

Jak ostatnio pisałam, w tygodniu niestety ale raczej nie mam czasu na notki. Dlatego postaram się nadrabiać to w weekendy pisząc "na zapas" :-)
Na dzisiaj przygotowałam dla Was całkiem ciekawy kosmetyk, który ja osobiście bardzo lubię.

Krem do ciała Nature Secrets z odżywczą pszenicą i kokosem Oriflame

Opakowanie:
Krem znajduje się w dość dużym plastikowym białym pojemniku z limonkową zakrętką. Mieści 200 ml produktu. Na denku znajduje się kilku stronicowa "ulotka".
Dzięki zastosowaniu takiego opakowania nie ma problemu z wydobyciem kosmetyku (w przeciwieństwie do np. butelki z Avonu - TU)

Konsystencja, zapach, zastosowanie:
Jak na krem przystało jest na prawdę gęsty, a wręcz bardzo gęsty. Według mnie jest to ogromny plus (chodź wiem, że niektóre z Was by go za to skrytykowały) - nic się nie rozlewa, nie spływa itp, a bardzo ładnie rozprowadza na ciele.
Zapach bardzo mi się podoba. Jest bardzo subtelny, ale trwały. Na pewno czuć w nim kokos i coś jeszcze, ale nie potrafię powiedzieć czy tak właśnie pachnie pszenica. Ponadto kremując się na wieczór, gdy rano wstaję nadal czuć jest zapach na ciele.
Krem bardzo fajnie nawilża ciało. Po wsmarowaniu pozostawia uczucie miękkości i gładkości.

Skład:













Informacje ogólne:
Pudełko o pojemności 200ml bez promocji kosztuje 18,90, ale widziałam, że często jest w promocji za 10-12 zł.


Przypominam Wam o warunkach do spełnienia opisanych w TEJ notce - od Was zależy kiedy odbędzie się rozdanie! :-)


xoxo

Zobacz podobne

13 komentarzy

  1. a ja tak sobie lubie kosmetyki oriflame, nie wiem czemu:P.. ale krem wyglada na fajny:) dodaje do obserwowanych i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam ten krem, jeszcze go nie używałam więc dobrze, że widzę jego recenzję u Ciebie :)
    pozdrawiam i zapraszam.
    MadameBijou

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiłaś mnie tym kremem. Widziałam go w katalogu już kilka razy i tym razem chyba go sobie zamówię:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam ten krem ! Miałam go ubiegłej zimy i świetnie nawilżał moja sucha skóre na nogach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kupiłabym go chociażby tylko ze względu na zapach ;) Szkoda, że mam taki kiepski dostęp do Oriflame.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chcialabym powachac ten produkt heh ;)
    ladne tlo ;)
    udanego weekendu ;* buziak

    OdpowiedzUsuń
  7. mam z tej serii odżywkę do włosów i jest ok, nie obciąża, nie przetłuszcza włosów - niestety nie ma rownież widocznych efektów. a szkoda, bo bardzo byśmy się polubiły. dam jej jeszcze szansę, ale po kilku użyciach nie widzę większych właściwości pielęgnacyjnych.

    OdpowiedzUsuń
  8. jak coś jest kokosowe, to po prostu musi być świetne! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. kiedyś zamawiałam mnóstwo rzeczy z Oriflame, bo moja siostra była konsultantką, a teraz niestety przestała być i bardzo rzadko kupuję coś z tego sklepu. Koniecznie muszę u kogoś sobie zamówić kilka rzeczy, albo poszukać w internecie :))
    Na ten krem też zwrócę uwagę :))

    OdpowiedzUsuń
  10. ja jakoś jednak nie lubię balsamów do ciała i kremów itp.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam kokos ;) Ten krem musi pachnieć cudownie :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za komentarze. Wszystkie je czytam i staram się na nie odpowiadać. Jednakże bardzo proszę o nieumieszczanie tzw. spamu, gdyż będzie on bezwzględnie usuwany.