Ziaja do demakijażu

10/09/2011

Jeszcze do niedawna mój makijaż oczu składał się jedynie z tuszu do rzęs a od święta z kreski czarną kredką. Jednak ostatnio bardziej spodobała mi się owa czarna kreska. Dlatego też sprawiłam sobie czarny Eyeliner z Essence. No i wtedy zaczął się problem z moim demakijażem. Kosmetyk którego dotychczas używałam nie do końca radził sobie z eyeliner'em. Zaczęłam więc poszukiwania czegoś delikatnego dla oczu, a zarazem dobrego do zmywania. Na pierwszy ogień poszła dwufazowa Ziaja.


Dwufazowy płyn do demakijażu oczu Ziaja

Opakowanie:
Płyn znajduje się w plastikowej przezroczystej butelce więc dobrze widać czy jego warstwy się wymieszały. Znajdują się naklejki z czytelnymi napisami.

Zapach, zastosowanie, itp:
Według mnie płyn jest całkowicie bezzapachowy - nie czuć w nim kompletnie nic. Z jednej strony to dobrze, bo przynajmniej wiem że żaden chemiczny składnik zapachowy nie wywoła reakcji alergicznej, ale zawsze to milej jak coś ładnie pachnie ;-)
Nie ma problemu z wymieszaniem faz - wystarczy chwilkę potrząść butelką i gotowe. Nie rozwarstwia się natychmiast, ale też nie pozostaje zmieszany na bardzo długo - tak w sam raz do wylania kosmetyku na wacik.
Dozownik jak najbardziej spełnia swoją rolę - nie pozwala, by zbyt duża ilość produktu wydostała się na zewnątrz.
Na koniec zostawiłam sobie opisanie jego działania, bo tu nie jest najlepiej. Ładnie radzi sobie ze zmywaniem cieni (w kredce czy prasowanych), kredki do powiek i zwykłego delikatnego tuszu. Jednak jeżeli przychodzi do zmycia mocnego makijażu, eyeliner'a czy porządnego tuszu niestety nie do końca sobie radzi. Rozmazuje wokół oczu przez co tworzy się efekt pandy - można straszyć ;-D Dopiero przy mocnych potarciach zmywa wszystko.

















Skład:


Informacje ogólne:
Buteleczka mieści 120ml płynu i kosztuje około 6-7zł.

Podsumowując:
Generalnie produkt fajny, bo tani, delikatny i nie zostawia tłustego filmu, ale nie radzi sobie zbyt dobrze z mocniejszym makijażem.


xoxo

Zobacz podobne

15 komentarzy

  1. Dla mnie mało wydajny, dlatego nie kupiłam drugiego opakowania. Jestem jednak przyzwyczajona do mleczek ;) ale generalnie dobrze spełniał swoje zadanie usuwania makijażu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam mleczko do demakijażu NIVEA, też dobre:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od siebie polecam : Sephora waterproof eye makeup remover, tez dwufazowy.
    Mam codzienny mocny makijaz. Kosztuje kolo 27zl, ale w promocji czesto -20% jest tanszy. polecam

    OdpowiedzUsuń
  4. Może kiedyś wypróbuje i sprawdzę na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam zwykły i jest badziwny a ten jeszcze nie mialam toche osob chwali

    OdpowiedzUsuń
  6. nie lubię tego płynu, koszmarnie leciały mi po nim rzęsy i z makijazem tez sobie nie radził

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawa jestem jego jak by u mnie się sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  8. też go używałam jakiś czas temu, ogólnie tani i za tę cenę ok

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam ten płyn :) jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  10. O ciekawe :)
    Fajnie, że dodajesz takie zdjęcia "przed i po".
    One wszystko wyjaśniają ;)
    Zapraszam, jeśli masz ochotę.
    Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  11. produkt myślę że ok jak za taką cenę, ale widać że z linerem nie do końca sobie poradził :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jakoś nie mam zaufania do tego produktu z ziaji, naczytałam się wielu negatywnych opinii, jeśli chodzi o podkład matt mousse z Catrice to mam pytanie jak się u Ciebie sprawuje bo ja zupełnie spontanicznie go kupiłam. Mam nadzieje, że się sprawdzi na mojej tłustej cerze :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. ja słyszałam ze on sobie nie radzi wog
    Zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  14. mam ten płyn i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za komentarze. Wszystkie je czytam i staram się na nie odpowiadać. Jednakże bardzo proszę o nieumieszczanie tzw. spamu, gdyż będzie on bezwzględnie usuwany.